Tytuł przekręciłem.
Miało być: blaszkowce
Jola, coś więcej? Który podblaszek?
#4950
od kwietnia 2004
Myślę, że Podblaszek gromadny - Lyophyllum decastes.
Patrzę w Atlas hub Hagary (ten mały atlas) i widzę też Lyophyllum loricatum...
U naszego Marka w necie pisze, że ten loricatum musiałby mieć bardzo twardą skórkę.
Byłem spróbować skórę - dosłownie, średnio twarda. Chyba, że za mocno gryzę?
Co jeszcze sprawdzić, aby ustalić dokładnie?
Tak, jadłam. Jadłam podblaszki twardoskórowe. W sosie i w marynacie. Są bardzo smaczne.
No to jest nas, ... dwoje:-)
Ktoś może jeszcze jadł, ... i żyje???
#4959
od kwietnia 2004
Ale przecież podblaszek nie stanowi żadnego zagrożenia. No może ten biały, jak i gąska zielonka, ale ja zaczynam z lekka powątpiewać w to.
Jolu te moje "i żyje" to nie było na serio.
Miałem nadzieję, że ktoś podzieli się z nami wrażeniami kulinarnymi:-)))