Obok drogi pień topolowy a w jego rejonie i również nieco dalej około 25 owocników.
Nic by w tym nie było dziwnego bo kruchaweczki wyglądają na pierwszy rzut oka dość typowo,
Młode owocniki:
Czas na owocniki nieco starsze:
I ten główny, sprawca całego zamieszania:
Pewnie nie wiecie dlaczego, sprawca zamieszania? Już wyjaśniam!
Ten owocnik miał grubo ponad dziesięć centymetrów średnicy.
Tak na oko podejrzewam że, 12-13 cm.
Cholernie kruchy, więc go nie zabierałem bo i tak przywiózłbym same okruchy.
Jeszcze nigdy nie widziałem kruchaweczki takich rozmiarów.
Która z nich dorasta do takich rozmiarów???
I jeszcze widok blaszek: młodszy i starszy