Które są które,jeżeli są tu dwa gatunki?
Pierwsze zdjęcie-owocniki do 15 cm na skarpie oddzielającej las świerkowy od polany,rosnące w gęstym splocie traw,ziół,jerzyn albo czegoś podobnego pod wierzbami.Pomiędzy skarpą a polaną okresowy potok.

Od lewej 1,2,3,6 - Morchella elata (trzon szeroki, rozszerzający się jeszcze na łączeniu z kapeluszem)
4 - pośrodku
5 - Morchella conica (trzonek szerszy u podstawy, węższy tuż pod kapeluszem)

Jak dla mnie to naturalna zmienność tego samego gatunku. Ja tam nie wierzę w oddzielność gatunkową Morchella conica i Morchella elata. Myślę że to jeden gatunek.

A te smardze ze Słowacji czy z Polski?

5 jest z Polski z wysypanej kory reszta słowacka.Te domniemane M.elata rosły w zupełnie innym środowisku niż typowe M.conica.
Parę typowych M.conica ze Słowacji rosnących wzdłuż potoków w lepiężnikach



i smardze z polskiej strony na korowisku

Oczywiście każdy może sądzić, że to jeden gatunek ale faktem jest, że w Polsce funkcjonują jako dwa.

Piotrze w Polsce do niedawna funkcjonował tylko jeden gatunek opieńki, podczas gdy prawda okazała się inna ... :-)
Nie ważne co "funkcjonuje", ważne jak jest naprawdę. Choć w przypadku smardzy (i innych rzeczy tez) ja oczywiscie moge się mylić.
Obiektywnie sprawę mogłyby załatwić badania molekularne (niektóre sekwencje w GenBanku Morchella conica i M. elata są w 100% identyczne).

Zgadzam się z Tobą Marcinie w zupełności, ale trzeba jeszcze zapytać Mirka do jakiego celu potrzebuje tę informację,
czy po to by zgłosić do bazy czy faktycznie rozmyśla nad tym tematem.
W Pieninach na liście funkcjonują dwa gatunki, jako specjalnej troski jest M. elata,
a przez ostatnie 3 lata znalazłem około 10 stanowisk w Pieninach na których owocniki były typowe dla M. conica.
Też mam z tym dylemat, ale póki nie mam podwalin by to zlać w jeden gatunek musi pozostać jak jest :(