Jacku, myślę ze Piotr ma rację. W Twoim przypadku, grzybek wygląda raczej na kruchaweczkę. A piszę tak dlatego, ponieważ pierwsza myśl jaka mi przyszła do głowy po znalezieniu mojego grzybka była taka sama. Moje złudzenia rozwiały jednak jasne, praktycznie białe blaszki.
Skoro nikomu z nas nic nie pasuje w tym grzybku to być może jest to faktycznie jakaś anomalia. Trudno mi się pogodzić z faktem że, najtęższe głowy w dziedzinie mikologii nie mogą przypisać tego "białasa" nawet chociażby do rodzaju.
Być może w tym przypadku sytuacja jest podobna jak w przypadku mojej
szyszkówki Grzybek niby ten sam, a jakie różnice w wyglądzie. Barwa blaszek również jakże odmienna.
Oj, dobrze by było gdyby ktoś dysponował chwilą wolnego czasu i wrzucił go pod szkiełko:-)))
Jacku mam do Ciebie jeszcze jedno pytanie.
Moje grzybki rosły, każdy pojedyńczo, luźno porozrzucane na przestrzeni kilku metrów kwadratowych, czy Twoje, tak samo?
Ze zdjęć wynikałoby raczej że TAK.
(wypowiedź edytowana przez mirek63 23.kwietnia.2010)