Nie znalazłem takiej nazwy w atlasie:-)))
A te "cosiki" to pasożyt, przerosty, konidia czy wióry ?
A te "cosik" to urosło w domu w torebce.
Z braku czasu, dwa dni w ciepłym miejscu, w lesie tego nie było.
#1276
od września 2006
Tak, Dacrymyces. Natomiast te pióropusze pierwszy raz widzę, konidia raczej nie, może pasożyty jakieś ... ?
No cóż, nie wiedziałem że, te pióropusze będą taką zagadką. Podhodowałbym je jeszcze trochę w torebce foliowej a tak wyschło wszystko na wióry, na grzejniku.
Nadmienię tylko, że używam do pakowania eksykatów, za każdym razem świeżej foliowej torebki czyli jeśli coś się tam zawieruszyło to zostało przyniesione wraz z grzybem.
:-)