Znalezione dzisiaj. Rosną na stercie trocin/plewów/liści/innych szczątków. Średnica do 6 mm. Z początku pomyślałem sobie, że to jakieś niemowlaki, ale podczas odgarniania liści zaczęły wypuszczać chmury zarodników więc oko mi rozbłysło bo dawno już nic tak dużego (i nie spotkanego wcześniej) nie widziałem. No i jeszcze o tej porze roku.
Najpierw makro foto:
Czerwonawe hymenium to chyba efekt słońca i suszy, te które były osłonięte są blade. Jak widać grzyby odznaczają się krótkimi włoskami na zewnętrznej stronie.
Mikro. Pod wpływem IKI zawartość worków (ale nie zarodniki) zabarwiła się na czerwono. KOH nie daje żadnej reakcji. Zarodniki zawierają tylko maleńkie 'kropeczki' oraz niewyraźne, przeźroczyste jądro. Wymiary zarodników średnio 11x6
parafizy są cienkie i proste z bardzo małymi kropelkami