Kilka dni temu, przygotowując "do garnka" moje stałe warszawskie zbiory pieczarek i kań znalazłem wśród nich 4 dziwne grzybki bardzo podobne do pieczarek. Właściwie, zebrałem je jako pieczarki i dopiero w domu stwierdziłem, że to chyba są Czubówki białawe.
Wygląd zgadza się z tym:
http://users.skynet.be/jjw.myco.mons/Leucoagaricus_leucothites_1.html Ponieważ pierwszy raz spotkałem się z tym gatunkiem i tak do końca nie jestem pewny identyfikacji, poniżej podaję różnice (a może nie są to różnice tylko uzupełnienia)w wyglądzie owocników w porównaniu z opisami, które udało mi się znaleźć.
1. Największy owocnik miał 11cm średnicy kapelusza i wyglądał, jak by miał dalej rosnąć. Kapelusz był wklęśnięty w środku i podwinięty na brzegach.
2. Powierzchnia kapelusza jest gładka nawet w wyrośniętych owocnikach wkrótce po deszczu, 3-4 dni po braku opadów, w nowo wyrosłych, jest popękana na małe, nieregularne poletka i już nie daje się zdejmować. Kapelusz w środku często ma małe pęknięcie.
3. Trzon już w średnio wyrośniętych owocnikach jest popękany wzdłuż osi i w środku pusty. Często przebarwia się na jasnobrązowo, głównie u podstawy, w miejscach uszkodzonych i czasami od pustego wnętrza. Max średnica, to 2,7cm, ale w większości do 1,5cm.
4. Nie było ani jednego owocnika z larwami.
Zrobiłem 2 zdjęcia największego owocnika, ale zanim je wywołam i zaskanuję... a i tak jakość będzie denna.
No i co o tym sądzicie?
Grzybki wyglądają zacnie, pachną niezbyt mocno, ale mniam...