Znalezione wśród zabudowań na skraju niezabudowanej,poddziczałej działki.Środowisko leśno-ruderalne,a rośliny te to chyba bylice."Plamki" występowały w dolnych częściach łodyg,na wysokości gdzie do niedawna zalegał śnieg.Wielkość tych jaskrawych cosi nie przekraczała 0,5mm.







Na tychże łodygach znalazłem również coś takiego


na początku sądziłem,że to jakiś ciekawy (przynajmniej jak dla mnie)grzybek,ale później doszedłem do wniosku,że to te niewyrośnięte czarne w resztkach okrywy zewnętrznej łodygi

Pierwsze przypominają mi Calloria neglecta rosnącą na pokrzywach właśnie teraz. Może więc to być jakaś inna Calloria lub na przykład któraś Laetinaevia. Drugie to też myślę, że grzybki, zapewne jakies Pyrenomycetes - jasne są niedojrzałe jeszcze: mają przezroczysta ściankę perytecjum oliwkowe zarodniki.

Jak pokrzywa to Leptosphaeria acuta w stadium workowym, stadium konidialne to Phoma acuta. W gruncie rzeczy to ten sam grzyb. A Calloria neglecta nazywala się kiedyś Callorina fusarioides.

Te czarne dzisiaj (zdjęcia z godz20) wyglądają tak




Czy te białe włoski,wyrastające tylko z "główek",to kolejny etap rozwoju grzybka,czy może już je coś zaatakowało ?

Sądzę, że po prostu szczytem wydostało już się nieco zarodników i zaczęły kiełkować.