WRESZCIE są!!!!!! Moje CZARKI :-)) Tak długo o nich marzyłem, z teraz je mam :-) HURAAAAA!
Tu rosły.
na patyku zagrzebanyn do 1/2 w ziemi
Jak pięknie "świeciły" :-)
1 grzybuś i w odległości 2 m od niego 2 następne.
I miały nawet swojego STRAŻNIKA!!!!!! :-)
W promieniu lokalizacji stanowiska lasek świerkowo-brzozowy + 1 sosna. Nic innego nie było na przestrzeni kilkudziesięciu metrów!!!!! Skraj lasu i pola uprawnego. Duże zaciemnienie, potęzna ilość liści z brzozy, aż dziw, że moje stare oczy dojrzały te czarki :-))
Druga i trzecia CZARKA rosła też na "kijku" całkowicie zagrzebanym w baaaaaaaardzo próchniczej ziemi.
JESTEM NAJSZCZĘŚLIWSZY na ŚWIECIE, nawet jak Ania powie, że to czarka austriacka, w co wątpię :-)
(wiadomość edytowana przez grzegorzww 22.kwietnia.2006)