Na jednym z fragmentów modrzewiowej gałązki,z której pochodziła wełniczka,pozostawionym w "inkubatorze" pojawiły się malutkie,białawe,kulistawe organizmy.Ich średnica-szerokość nie dochodzi nawet do 1mm,przynajmniej na tą chwilę.Cóż to może być ?

Śluzowce? Konidialne wykwity?

Oświećcie mnie, proszę... moja dotychczasowa wiedza na temat postaci konidialnych (rozmnażania bezpłciowego) ograniczała się wyłącznie do woreczniaków i rzadziej do podstawczaków (wystarczy prześledzić literaturę Forum)... wykwity konidialne śluzowców - było by dla mnie nowością i jak się to odbywa? ... czego jeszcze nie wiem w tym przedmiocie?...

Tak to jest jak się używa sloganów, sam niekiedy nie mam zielonego pojęcia co ktoś ma na myśli. Powinno być:

Jacku, a może to są śluzowce? Albo na przykład wykwity jakiś ukrytych pod korą konidialnych grzybków?

:-)

pozdrawiam
Pimpek