#1987
od października 2007
Ja choć znam łuszczaka bardzo dobrze,w tym wypadku,na podstawie tylko zdjęć,nie jestem do końca przekonany,że to on.Jednak bardziej mi to pasuje na steranego warunkami atmosferycznymi łuszczaka niż na Galerine autumnalis np.Oczywiście nie ma mowy tutaj o jego konsumpcji,ponieważ nawet gdyby to i był łuszczak,to jego "jadalność" stoi pod znakiem zapytania.I niech mnie kule biją :) ,ale ja jakoś nie widzę "sosnowatości" tego pniaka.