23 12 2009. Puszcza Wkrzańska. Na stosie bukowych kłód drewna opałowego, wyłącznie na powierzchniach cięcia, skupiska twardych grzybków pokrytych "zamszową", szarą powłoką. Powłoka łatwo się ściera. Na sąsiednich kłodach liczne H. fragiformes, ale bez powłoki i tylko na korze.

Chyba to nie H.howeanum, a raczej jakaś pleśń. Brak jest wyrazistych strzępków, które nie tak łatwo się ścierają...

Marku, ale opis "skupiska twardych grzybków pokrytych "zamszową", szarą powłoką" pasuje do podkładek porośniętych formą konidialną.

Oglądałem te kłaczki pod mikroskopem wygladają jak nitki z małymi wypustkami na powierzchni

Na wszelki wypadek suszek się suszy

Co do podkładek, to nie miałem wątpliwości, ale ten "zamszowy nalot łatwo ścieralny" mocno mnie zastanowił. W takiej formie nigdy H.howeanum nie spotkałem, a przecież niejedną fotografię tegoż na forum prezentowałem.

Przez ostatnie dni szukałem H. hoveanum. Znalazłem kilkanaście stanowisk w kilku dość rozrzuconych rejonach. Na wszystkich grzybek był pokryty takim samym futerkiem. Może to jednak konidia.