Za miesiąc nie zwróciłbym na niego uwagi. Ale ledwo co (2-3, może 4 dni ?) temu dopiero zszedł śnieg ode mnie z ogródka...... a tu jakieś blaszkowce. Wyglądają za jędrnie jak na zimujące, ale widać, że jednak mróz im dał chyba lekko popalić. A może nie mróz, tylko 3 dniowe deszcze?
Sorry za kiepskie fotki, ale robiłem je przecd chilą (ciemno) i z ręki. Ale może wiecie, co to jest ? W marcu ?