Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
Ogródek grzybowy
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Jaki to grzyb? Mykologia « Archiwum - starsze wątki « Archiwum 2009 grudzień «

#165
od października 2009

Panie i Panowie
Jesli dzisiaj zanudziłem Was prezentujac serię wątków z banalnymi gatunkami to serdecznie przepraszam. Miałem w tym swój egoistyczny cel, który zaraz wyłuszczę.
Na Świdwiu m.in zajmuję się edukacją przyrodniczą.Dzisiaj popatrzyłem grzybowo na stos drewna do kominka czekający na pocięcie i połupanie. Buk, sosna, brzoza.





Bez specjalnej trudności znalazłem tu kilka gatunków różnorodnych grzybów ( te z wątkówi + inne ). Pomyślałem sobie że urządzę ogródek grzybowy. Dysponuję kilkunastoma arami zalesionego terenu: swierk, sosna, klon, wierzba, lipa,dziki bez, trzmielina. Zamierzam tam ułożyć stosy drewna i może innych substratów i zobaczę co będę mógł ludziom pokazać. Sadzę że po kilku latach całkiem sporo i w różnych sezonach.
Tyle o zamiarach a teraz prośba: jesli ktoś może mi pomóc radą lub sugesją bardzo proszę o kontakt na prywatny adres mailowy.

Dziękuję
Kazimierz

Korzystając z okazji dziękuję Grażynce i Jackowi z fotografie, które wzbogacą prezentację na temat grzybów i śluzowców
i

#2507
od lipca 2005

2009.12.05 17:45 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Grazyna Domian
Kaziu, a dlaczego na prywatny? Temat jest bardzo ciekawy i wart naśladowania, z pewnością zainteresuje szerszy krąg forumowiczów. Sama chętnie będę śledzić przebieg dyskusji bo ciekawa jestem pomysłów. Często bywa tak, że dopiero pomysł rodzi serię kolejnych, jeszcze ciekawszych pomysłów.

Jeśli zaś chodzi o ogródek, to myślę, że to nie muszą być od razu stosy. Mogą być również pojedyncze kłody różnych gatunków - liściastych i iglastych. A przy okazji - czy oglądałeś dokładnie wszystkie stare jabłonie przy Stacji (i za płotem)?

#168
od października 2009

Dziękuję Grażynko, faktycznie pojedyńcze kłody lepiej, bo zauważyłem, że niektóre gatunki zwalczają się. Większa ilość odizolowanych pni daje szansę na większą różnorodność.
W sierpniu 2002 "trąba powietrzna" , która przeszła w sierpniu nad okolicą powaliła tysiące drzew w tym kilka starych jabłoni i grusz.Padło wtedy wiele starych wiązów ze szpaleru na zachód od Stacji.Kilkanaście wątków wzięło swój początek z terenu stacji i najblizszej okolicy.
Prosba o prywatny adres wynikała z obawy o naruszenie regulaminu Forum.
i

#2509
od lipca 2005

2009.12.05 23:46 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Grazyna Domian
Można ewentualnie poprosić Admina o podjęcie decyzji - czy zostawić wątek tu, czy przenieść do "Rozmów towarzyskich". Tak czy inaczej wątek dotyczy grzybów i szczytnej idei edukacji:)
i

#5732
od sierpnia 2002

2009.12.06 09:35 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Perz (pimpek)
W żadnym wypadku do "Towarzyskich". Ja bym proponował do "Mykologia. Warsztat." i oczywiście jak najwięcej, żeby się odbywało na forum, a nie na priva.

#170
od października 2009

Dziękuję
Zamierzam wykorzystać wiedzę uczestnków Forum dlatego jeśli można chciałbym pozostawić wątek tam gdzie jest. Tu zaglądają wszyscy. Oprócz tego nie udało mi się przenieść wątku. "brak uprawnień "

#171
od października 2009

Problem 1.
Zamierzam przeciąć poprzecznie wielki, leżący pień buka, mocno obrośnięty grzybami. Na próbnym przekroju wyraźnie widać "strefy wpływów" poszczególnych gatunków i może pojedyńczych osobników jednego gatunku. Zajmują one różne pod względem koloru i struktury pola, oddzielone wyraźnymi granicami.Nasuwają się pytania:
1. czy moje założenia są poprawne?
2. Czy można zidentyfikować jaki gatunek/rodzaj zajmuje dane pole na podstawie badań substratu.?
i

#5733
od sierpnia 2002

2009.12.06 15:09 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Perz (pimpek)
Istnieją gatunki antagonistyczne wobec innych gatunków, oraz takie, które bezproblemowo dzielą z innymi ten sam substrat.

Badając substrat MAKROSKOPOWO można twierdzić rodzaj zgnilizny, jaką wywołuje grzyb. Różne grzyby w różny sposób rozkładają drewno i na tej podstawie jest możliwe określenie gatunku grzyba.
Badając substrat MIKROskopowo można wyizolować strzępki i ew. je rozmnożyć w laboratorium. Wówczas dzięki opatrzeniu można oznaczyć część grzybów a dzięki DNA pozostałe.

#172
od października 2009

Dzięki Piotrze
Mam trzy zaprzyjaźnione ekipy uczelniane i sadzę że mi pomogą w oznaczeniu kilku gatunków( tzn zrobią to bez mojej pomocy .)DNA raczej odpada bo ...skórka za wyprawkę..
Ale niestety wyłonił się nowy problem jak zabezpieczyć materiał do badań. Myślę że suszenie odpada. Bo mogę część zasuszyć na śmierć.
i

#5734
od sierpnia 2002

2009.12.06 16:11 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Perz (pimpek)
Ale czy masz tam owocniki, czy tylko na podstawie kolorów drewna wnioskujesz, że jest ono skolonizowane i przerośnięte grzybnią?
Jeśli masz owocniki to spokojnie możesz je wysuszyć i z materiału zielnikoweg (używając HerbariumTaxonomy) Ci je ktoś oznaczy.
Jesli masz tylko przerośnięte grzybnią fragmenty substratu.... to nie wiem. No ale skoro nie będą potrzebne kultury na pozywkach do badań DNA to albo skopojnie zausz, albo je pozostaw, bo nie wiem, czy na opdstawie budowy strzępek ktoś Ci je oznaczy. Nie piszę, że NIE, tylko NIE _WIEM.

Ja bym proponował pocięcie pień na "półmetrówki" i położyć na ziemi i trawie. Umożliwi to pełną kolonizację
- wierzchniej warstwy kory
- wewnętrznej warstwy kory (na powierzchni cięcia)
- wszystkich warstw drewna (na powierzchni cięcia)

Pamiętaj, że tu może bardzo szybko następować sukcesja gatunków i niektóre z nich pojawią się natychmiast powierzchni cięcia i nigdy potem. Należy już je wówczas zachować. Nastepnie pojawią się gatunki, które wolą twarde, ale już nie pierwszej młodości drewno. Potem takie, które już muszą miec drewno bardziej rozłożone itd.... To samo się tyczy kory.
Dodatkowo na górze będziesz miał inne gatunki (mniej wilgoci) niż na dole (przy styku z ziemią lub trawą). Od spodu możliwe że pojawią się jeszcze całkiem inne :-) To się tyczy wszystkich gatunków drewna. No i każdej części, tzn. na cienkich gałązkach mogą być inne gatunki grzybów niż na gałęziach grubych czy pniakach.

Nie zapomnij o dokumentacji foto i prezentowaniu nam ich wraz z zapiskami. To będzie pasjonujące !

#174
od października 2009

Wiedziałem gdzie zapukać i się nie zawiodłem.
Dziękuję!!!
Teraz muszę zrobić projekt, koszty i sprawy organizacyjne. Na szczęście z Nadleśnictwem Trzebież żyjemy w swoistej mikoryzie i zawsze mogę liczyć na ich pomoc, zwłaszcza w pozyskaniu drewna na podkładki. Różne gatunki ,świeże, suche, próchniejące co tylko znajdę.
Oczywiście przy projektowaniu i wykonastwie pojawią się pewnie wątpliwości ale mam nadzieję że nie odmówicie dalszej pomocy. Jestem otwarty na wszystkie uwagi i pomysły
Zrozumiałe że wszelkie grzybowe ruchy będę relacjonował na bieżąco.
i

#5735
od sierpnia 2002

2009.12.06 18:56 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Perz (pimpek)
Jest taka książka: "Drugie życie drzewa": http://www.hajnowka.com.pl/modules.php?op=modload&name=News&file=article&sid=229

teraz dzięki Tobie będziemy to obserwować online :)))

ps.
patrz też np.: http://cepl.sggw.pl/konferencja/amop1_ref/sim11_115_120.pdf

#400
od września 2004

Projekt jest bardzo interesujacy choć jest w nim pewna rzecz której nie da się uniknąć. Otóż na takich rozłożonych kawałkach drewna będzie postępować sukcesja (co zauważył już Pimpek) i nie jest wcale pewne że jeżeli w danym roku będziesz miał np. Stereum hirsutum to w przyszłym roku on pojawi się także. Oczywiście sukcesja na jednym gatunku drzewa będzie szybsza a na innym wolniejsza. Generalnie jest to chyba nieprzewidywalne doświadczenie niestety. Plusem jest oczywiscie sam pomysł i jego realizacja (a zwłaszcza obserwowanie sukcesji), ale obawiam się że każdego roku możesz mieć na kłodach różne zestawy gatunków - tak więc ostatecznie i tak każdego roku będziesz musiał od nowa identyfikować grzyby.

#175
od października 2009

Myślę że cały urok tego doświadczenia polega na jego nieprzewidywalności. Liczę się z tym i mam nadzieję że na jednej kłodzie w cyklu rocznym mogę kilkakrotnie być zmuszony do nowego oznaczania gatunków. Oby jak najwięcej. Wiem ze mogę liczyć na Waszą pomoc.
Problem widzę w tym że jeden gatunek grzyba może zdominowć wszystkie "drzewa" jednego gatunku i owocować w jednym okresie.
By tem zapobiec chcę zwozić drewno z różnych miejsc i w różnym stopniu rozkładu. Ponadto kloce jednego gatunku będę ustawiał po 1 lub 2 co 2-3 miesiące. Również zamierzam zwiększyć grzyboróżnorodność ( neologizm ale wygodny ) poprzez zawilgocenie "drzew", ustawiając je nad ziemią, na powierzchni ziemi, zagłębione w ziemi, zakopane do poziomu wody gruntowej, również wysokość powierzchni przekroju ponad ziemią będzie różna.
i

#5738
od sierpnia 2002

2009.12.07 20:19 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Perz (pimpek)
>> Ponadto kloce jednego gatunku będę ustawiał po 1 lub 2 co 2-3 miesiące.

utrudni to pracę i unieczytelni (skoro już o neologizmach mowa....) wyniki. O kolonizację wszystkiego przez 1 gatunek nie bój się. Nawet jeśli, to owocniki obumrą (jeśli zapleśnieją, to już jest kolejny grzybek) i zrobią miejsce następnym. Ty nie martw się o BRAK gatunków, tylko już przyhotuj się na ich NADMIAR :-)))))

Warto też ustalić skalę. Mam na myśli, że np. grzybami mikroskopowymi się zajmujesz, czy nie? Jesli tak, to....... ło ho ho ho ho. Wystarczy wziąć pipetkę z wodą, wypuścić ktopelkę na dowolny pniak w lesie i wciągnąć ją z powrotem. I znowu, i znowu..... taka "płukanka". I pod mikroskop z zawartością pipetki - zobaczysz, że na powierzchni takiego pniaka jest kilkanaście gatunków na kroplę wody. I co z nimi?

A co z grzybami mitosporowymi, które tworzą większe formy owocnikowania? Grzybami "pleśniowymi" i innymi, których kolonie widać? A co z całą potęgo anamorf pyrenomycetów (i samymi pyrenomycetami), które tam będą (już są, one już tam są teraz).

Ja bym jednak proponował NA RAZ - kłody w podobnym stanie i w jednakowym czasie. A taka "bardziej rozłożona" to ona się sama zrobi, nie bój się.

Dobra dokumentacja - i będzie rewelacja, że tak poetycko zakończę....

#182
od października 2009

Pimpek
mam dwa cele:
1. Edukacja przyrodnicza. Przez pawilon ( na zdjęciu ) przepędzam rocznie 5-7 tysięcy osób. Oni powinni coś zobaczyć w ogródku w każdej porze roku. Im więcej i różnorodniej tym lepiej. To będzie też moje alibi.
2. Stanowisko dokumentacyjne. Wydzielę po jednym klocku świeżego drewna każdego gatunku i niech przyroda robi co chce. Ja tylko będę zbierał próbki i dokumentował. Do tego tematu jeszcze wielokrotnie wrócimy.



Nastraszyłeś mnie solidnie ale sadzę że dam radę zwłasza że moja firma RDOŚ Szczecin traktuje moje wybryki tego typu bardzo przychylnie.
i

#2516
od lipca 2005

2009.12.07 21:46 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Grazyna Domian
Jestem "za"!:)
Osobiście wolę, żeby wycieczkowicze, którzy przychodzą na Świdwie tylko po to, żeby zaliczyć "edukację" deptali po ogródku, a nie po rezerwacie;)
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Jaki to grzyb? Mykologia « Archiwum - starsze wątki « Archiwum 2009 grudzień «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji