A ja jeszcze doradzę, Kazimierzu, rzecz taką - są gatunki, które znakomicie się czują właśnie o tej porze roku, a warte są szukania, bardzo :-) Odwiedź zarośla wierzby szarej, a może znajdziesz to samo, co ja dzisiaj! :-)))
Grzybek przeze mnie oznaczony jako Exidia recisa (mam nadzieję, że prawidłowo), warto go szukać! :-)
Basiu dziękuję za wsparcie moralne. Mam szczęście że takie piękne Exidia rosną 15 m od mojego biurka. Jestem nieco wkurzony bo zrobiłem staranną sesję zdjęciową przemoczonemu kłębkowi chusteczek higienicznych, który ktoś wcisnął w szparę starego dębu. Nawet próbowalem zapach i smak. Ale nic to.