• Brązowe grzyby, na górze powalonego pnia płaskie, z boku dachówki
wg mnie któraś Bjerkandera (szaroporka)
Tak:) też myślę, że to szaroporka... podpalana.
Też :-) ale... pokazanie dokładnie wierzchu i spodu owocników (czyli pokazanie w tym przypadku szarego hymenoforu, który TROCHĘ widać, uwypukliłoby ważną cechę ;-).
Jak zaczniesz pokazywać lepiej spody i wierzch, to zaczniemy męczyć o przekroje. Potem o smak, zapach itd. A potem, jak osiągniesz perfekcję w krótkim opisie wszystkiego, co się da (jak Grażyna) i tak w wielu wypadkach nie powiemy nic, bo się nie da ;-)
W przyszłym tygodniu, przy odrobinie lepszej pogodzie wybiorę się jeszcze raz w to miejsce i spróbuję ukazać tą potencjalną szaroporkę w korzystniejszym świetle i ujęciach ;)