• Macrolepiota, ale która?
#363
od sierpnia 2007
Całkiem możliwe. Jakoś ciężko mi jest to dostrzec na zdjęciach, więc dopytam:
- trzon był gładki bez zygzakowego wzoru?
- pierścień podwójny, ruchomy?
- uszkodzony miąższ przebarwiał się na czerwonawo?
Nie wygląda mi na M. rachodes, raczej konradii albo procera
Nie zauważyłem charakterystycznego wzoru. Pierścień się nie przesuwał. Czerwonego przebarwienia nie zauważyłem choć przełamałem kapelusz. Smaku nie sprawdzałem. Zapachu brak.
#365
od sierpnia 2007
Przebarwienia miąższu lepiej widać na trzonie, ale Macrolepiota rhacodes to jednak nie jest. Podobnie jak Michał sądzę, że to prawdopodobnie jest M. konradii, mimo, że i w tym przypadku można by było się czepić tego lub owego.
P.S.
Próby smakowo-zapachowe w przypadku czubajek nie są w niczym pomocne.