• Omszały na wiązie
#5485
od stycznia 2007
Aniu! o ile się nie mylę to ten odstający, widoczny na drugim zdjęciu od góry to jest Nokia 3110 Clasic co do tego drugiego, ... nie mam pojęcia.
Sorry, pogoda taka podła, to może chociaż troszeczkę humorystycznie dla poprawienia nastroju:-)))
#5488
od stycznia 2007
Co do gatunku drzewa, nie będę się upierać ;-) Jak kucha z gatunkiem, przepraszam!
Co do tego z drugiego zdjęcia - faktycznie rodzaj Nokia, ale gatunek 3500 Classic :-)
Że też grzyby się nie podpisują :-)
No też myślę, ze to napień, stąd sądzę, że to klon. No i korę na jakąś taką wyprasowaną za bardzo, jak na wiąz :-)
#5489
od stycznia 2007
Dobrze, że mam nauczkę z tym gatunkiem (no, raczej rodzajem) drzewa, choć w innych przypadkach bywam bardzo ostrożna, tu proszę, "wiąz" :-(((
Dzięki wszystkim za rozpoznania :-))) ... wszystkie ;-)
A to mnie już całkowicie zdołowałaś:-)
#69
od listopada 2008
Patrząc po korze drzewo wygląda na klona a przyjrzawszy się opadłym liściom na klona jawora choć faktycznie u podstawy widać też listki wiązowe które najpewniej tam przyleciały i stąd ta pomyłka.
Pozdrawiam.
#5494
od stycznia 2007
Ech, Mirosławie, co tam Nokia ;-) Twoje piękne Gyromitra się liczą, a pogoda na pewno będzie jutro ładna, musi być! :-)
#5495
od stycznia 2007
Dzięki, Witku :-) O drzewa w stanie bezlistnym na pewno będę, muszę, zawsze zapytać, żeby nie mieszać.
No właśnie, a propos jaworów.
Na spodniej stronie tych płatków łuszczacej się kory wyrasta grzyb bardzo niedawno znaleziony w Polsce - Hymenochaete carpatica. Bez lupy wygląda jak nieco "inna" brązowa plamka. Pod silną lupą widać, że plamka jest pokryta "rzęskami". W Wielkopolsce nie stwierdzony - może jest gatunkiem górskim. A może nie. Zachęcam do przyglądania się starym jaworom :-)
Ej Barbara! ... cudze chwalicie, swego ...!
Trafiło mi się jak ślepej kurze ziarno, ot i wszystko.
A pogoda faktycznie przydała by się ładna chociaż na wypad w teren i tak nie będę miał czasu, ale Tobie życzę samych czerwono-listnych:-)))
Grzybek, o którym napisała Ania (Hymenochaete carpatica) wygląda bez lupy bardzo niepozornie...
To może być bardzo trudne, ale rozejrzeć się i spróbować poszukać można :-)
#3818
od maja 2006
Nie wiem jak u Grażyny, ale te Hymenochaete carpatica, które dziś znalazłem miały rozmiary około 3-7 mm, w postaci ciemniejszych, brązowych plamek.
#2610
od lipca 2005
Tak, rzeczywiście to są niewielkie ciemniejsze, zgrubiałe plamki, które w silnym powiększeniu wyglądają tak:
Ale powiększenie, pozazdrościć :-)
#6083
od stycznia 2007
Przybyłam w tym roku w to miejsce ponownie, drzewo jeszcze z liśćmi i ..... TAK, wszyscy, którzy twierdzili, ze to klon MIELI RACJĘ!
Grzyb nadal na nim rośnie i chyba ma się dobrze, pokażę zresztą fotografię, niebawem :-)