Wczoraj trafiłem na kolejne stanowisko berłóweczki.Od poprzednich (https://www.bio-forum.pl/messages/33/285385.html)oddalone jest o 20km w linii prostej.Trafiłem je przypadkowo,niestety trafiłem dosłownie.W poszukiwaniu boczniaków,na przydrożnych pieńkach,zjechałem w pewnym momencie na pobocze i hamując,wyorałem cztery sztuki grzybków.Na szczęście było ich dziesięć razy więcej.
Moja znajomość berłóweczek nie pozwala mi jednoznacznie stwierdzić co to za gatunek i czy jest tylko jeden.Wydaje mi się,że jest tu berłóweczka zimowa i rudawa.