• Malutkie białe orzęsione talerzyki na spróchniałym drewnie
28.10.2009 Kazimierski Park Krajobrazowy. Grąd. (W1Md-dół, po lewej na skarpie)
Średnica do 0,5 mm.
Gałąź liściastego bez kory.
Odkryte przypadkowo przy fotografowaniu "Maleńkie białe wżerki...".
Rosły w szczelinie, od spodu drewienka - przed odcieciem drewienka z "białymi wżerkami" były zupełnie niewidoczne, dostawały jakąś minimalna ilośc światła.
Foto 1
Foto 2
Foto 3
Oj Oj OJ - jakaś Arachnopeziza. Mogę ją szybko dostać ?
Oj, oj, oj, zasmucę Cię, ale będzie to już eksykat :-(.
Z uwagi na mnogośc zbieranego materiału, wszystko maksymalnie szybko idzie do suszenia, bo kiedyś chcąc podchodowywc różne małe asco zmarnowałem sporo różnych grzybków.
Oczywiście przejrzę ten konar w najbliższą środę lub czwartek.
Wysłac ten eksykat w poniedziałek czy czekasz do czwartku na efekt poszukiwań żywych ?
Mówisz i masz, wydaje mi się, że to ten sam gatunek :-)
Udało mi się byc dziś w tym wąwozie. Ta sama gałąź (wisząca kikanaście centymetrów nad ziemią) i to samo miejsce na niej - wystarczyło obrócic konar "do góry nogami" i na jego dolnej stronie pokazał się długi ciąg licznych owocników.
Fotki z pleneru, więc zbliżenia makro przy moim statywiku nieciekawe.
Jutro wysyłam w "jajeczku".
Foto 4
Foto 5
Foto 6
Fajnie, dzięki :) Czekam i dam znać.
Pojechały :-)
Po sesji foto wychodzi mi, że to nie talerzyki, a głębsze miseczki ;-)
Foto 7
Foto 8
Foto 9
Foto 10
Na oko Arachnopeziza aurata :) Dzięki.
Pimpek, trochę mnie nie było z powodu wyjazdu.
Czy potwierdziło Ci się typowanie na oko w oparciu o żywe grzybki?
#5709
od sierpnia 2002
No to się wreszcie dostałem na forum :-)
Hej. TAK, dokładnie. Potwierdziłem oznaczenie choć z przyczyn niezaleznych nie robiłem żadnej większej dokumentacji :( Grzubki przyszły akurat na cza mojego "niebytu" :(