Ascocoryne, być może A. cylichnium
Co prawda pień był mocno porośnięty mchem ale na pierwszy rzut oka stawiałbym na świerka.
A dlaczego na pierwszy rzut oka, to już wyjaśniam.
W dużym kompleksie leśnym jakim jest Puszcza Knyszyńska nie trudno o pomyłkę a szczególnie przy tak ponurej pogodzie jak dziś. Toteż dziś trochę mi się pomyliły strony świata i nadłożyłem dobre z 5-6 km zanim znalazłem znajomą drogę. Policz drugie tyle z powrotem to już około dwóch godzin porządnego marszu.
Praktycznie nie miałem już czasu nawet na robienie zdjęć , nie wspominając już o dokładniejszym rozejrzeniu się.
Stąd tez i moje dodatkowe pytanie:- czy stwierdzono je z iglastych, bo literatura podaje raczej liściaste?
A tak przypadkiem zahaczając o wątek Grażyny (żólte poduchy ....) to muszę tylko zauważyć że, nie każdy ma tak dobry wzrok że, widzi to czego zupełnie nie widać. Ja najczęściej widzę te,...o które się potknę:-)))
Tak się zagadałem że, zapomniałbym podziękować za rozpoznanie.
Dzięki:-)
#5636
od sierpnia 2002
TAK, A.cylichnium występuje równiez na drewnie iglastym.
No ale to może tez być A.sarcoides. Zrobienie przekroju przez owocnik i dobre zdjęcie (zbliżenie) już by pomogło w rozróżnieniu tych 2 gatunków.
(wypowiedź edytowana przez pimpek 18.października.2009)
Sorry! - tyle tego jest w tej chwili na pniach że, nawet nie pomyślałem o pobraniu próbki. Większość to jednak jeszcze niemowlaki.
:-)
#5637
od sierpnia 2002
Wyglądają całkiem, całkiem :-)
Ale nawet jeśli są niedojrzałe, to najwyżej nie będą miały zarodników. Ale A.cylichnium różni się od A.sarcoides przekrojem, widac to bez mikroskopu.
"Czuje" A.cylichnum, ale w każdym razie jest to Ascocoryne :-)
#5638
od sierpnia 2002
A nie, nie :-)
To jest postać anamorficzna gatunku Ascocoryne sarcoides. Ona inaczej nie będzie już wyglądać.
A. cylichnium nie posiada wielkoowocnikowej postaci anamorficznej, więc jeśli były one obok siebie, można by było sądzić, że owocniki z pierwszego zdjęcia są A. sarcoides.
#5652
od sierpnia 2002
Tak więc te z iglastego to jakaś Ascocoryne, być może A.cylichnium. Te z brzozy to A.sarcoides (anamorfa).
Całe szczęście że, nie pobierasz opłat za korepetycje.
Chyba bym "poszedł z torbami".
Jeszcze raz serdeczne dzięki za wykład:-)))