Sądze, że masz Krzysztofie na myśli klejka czerwonawego. Był moment, że rozważałem ten gatunek. Brakowało mi u moich grzybów delikatej osnowy pod kapeluszem. Ale chyba masz rację. To musiały być mimo swojego zdrowego wyglądu starsze egzemplarze, które pozbyły się swoich osnów.
Dwutygodniowa susza w naszych lasach pozmieniała wygląd wielu grzybom.
Pozdrawiam
A młode wodnichy późne?
bardziej mi pasują
Trochę za wcześnie na nie ale to one na bank
#4757
od kwietnia 2004
Moja pierwsza myśl była też taka: wodnicha późna, ale to jedno zdjęcie blaszek i odpowiedź, że klejek zasugerowała mnie.
#944
od września 2006
Dzięki za sprostowanie błędu, myślałem że klejki są trudniejsze do pomylenia, moje opatrzenie z tymi grzybkami (i podobnymi) jest jak widać zdecydowanie za małe.
#1704
od października 2007
To nie jest wodnicha późna.Przeczą temu blaszki i ich kolor,miąższ -jego konsystencja i kolor oraz powierzchnia kapelusza -włókienkowata,co dobrze widać na przed- i ostatnim zdjęciu.Wodnichę spotykam co roku,co jakiś czas jest jej masowy wysyp,zbieram ją też od czasu do czasu gł.jako domieszkę do innych grzybków.Mam ją zatem dobrze opatrzoną.
Dla mnie jest to klejek czerwonawy.
Ryszard, zrobisz wysyp zarodników tego grzybka? On powinien nam pomóc w roztrzygnięciu "klejek kontra wodnicha" :-)
Byłem na miejscu obserwacji grzyba, ale nie znalazłem nowych w celu pobrania do zasuszenia. Mam nadzieje, że w przyszłości spotkam go jeszcze raz, to z pewnością nie popełnie błędu i pobiorę egzemplarz do zasuszenia. Temat odnowię.
Po analizie wypowiedzi na forum już wiem, że suszki muszę robić systematycznie w przypadku gatunków trudnych do indentyfikacji. Same zdjęcia nawet szczegółowe nie wystarczą. Człowiek się uczy całe życie!
Pozdrawiam wszystkich respondentów wątku!
Suszki też nie są wystarczające. Mamy dramatycznie mało na forum "oznaczaczy" z umiejętnościami oznaczania mikroskopowego i czasem na to oznaczanie.
Może kiedyś się to zmieni :-)