21.09.2009 r. - wieś Leokadiów, gm. Puławy
Miałem wczoraj okazję uczestniczyc w tradycyjnych wykopkach ziemniaków, takich gdzie po przejechaniu kopaczki, chodzi się po polu z koszami i znosi je na wóz.
Jedna z kuzynek pokazała mi grzyba, który lekko ubrudzony w suchej ziemi był łudząco podobny do ziemniaka. Pomimo usilnych poszukiwań został znaleziony tylko ten jeden owocnik. Ziemia na tym kawałku pola jest raczej piaszczysta.
Wymiary: 6,5x5,5 cm, wys. 4,5 cm. perydium od 1 mm w części górnej do 5 mm u podstawy, gładkie ale w suchym stanie przy dotyku lekko zamszyste.
Owocnik twardy i sprężysty. Zapach lekko grzybowy, smak delikatny, trudny do określenia.
Ponieważ grzyb był uderzony przez ruchomą częśc kopaczki, to po sznurach grzybniowych nie zostało prawie śladu.
Oczywiście, wiem, że przy tęgoskórach podstawą są zarodniki, ale przeglądając literaturę i internet wyobraźnia prowadzi najczęściej na to co rzadkie ;-) mnie na S. cepa (?) lub też S. bovista (?), ale ten mój owocnik jest zbyt duży a na dokładkę jak przy bovista, perydium w najcieńszych miejscach ma co najmniej 1 mm grubości.
Aha, jakieś 5 lat temu, na tym samym skrawku pola znalazłem kilka podobnych, ale chyba trochę mniejszych owocników, niestety zaginęły podczas załadunku owoców na przyczepę. Wtedy, na tym kawałku pola rosły truskawki.
Foto 1
Foto 2
Foto 3 (spód owocnika)
Foto 4
Foto 5 (owocnik po wymyciu)
Foto 6 (po świeżym cięciu)