#1662
od października 2007
Ponieważ grzybki rosły wybitnie pod leszczynami od razu nasuwa się tutaj mleczaj leszczynowy i sporo cech do niego pasuje.
Mleczko skąpe (owocniki podeschnięte),białe,piekące, z czasem lekko żółknące.Zapach niezbyt przyjemny,z jakąś jabłkową(?) nutą.Miąższ potraktowany KOH lekko zżółk,a zaschnięte mleczko zpomarańczowiało.Kapelusz niewyraźnie strefowany u całkiem młodych owocników,u starych strefowanie zanikło.Blaszki koloru cielistokremowobrązowawego z ciemniejszymi ostrzami (ale to raczej wina suszy).