Najprawdopodobniej Agaricus silvicola.
Co zrobić, aby mieć pewność?
#287
od sierpnia 2007
Jak to ma być okaz do zielnika (w sumie termin grzybnik bardziej by pasował) to obejrzeć zarodniki pod mikroskopem ;) A na poważniej, to może ktoś się odezwie z większym doświadczeniem w pieczarkach i dołoży swoje 3 grosze. Agaricus silvicola pasuje w świetle dostępnych danych, no chyba że to jakiś rzadszy wynalazek.
#363
od stycznia 2009
W sumie to nie do zielnika, ale chciałbym wiedzieć cóż to za grzyb dokładnie rośnie w takiej masie przez kilka miesięcy:)
Zastanawiałem się nad zakupem mikroskopu, ale sam fakt posiadania go nie zwiększy mojej wiedzy na temat grzybów...
A poza tym nie mam prawie żadnych kluczy do oznaczania na podstawie cech mikro, więc zakup zapewne okazałby się wyrzuceniem pieniędzy...;)
#290
od sierpnia 2007
Z tymi zarodnikami to trochę żartowałem. Oczywiście, że bawienie się mikroskopem ma sens jeśli dysponuje się jednocześnie odpowiednimi atlasami/kluczami, w których są zdjęcia/rysunki zarodników.
Jeśli ta pieczarka (a że to jest Agaricus, nie ma cienia wątpliwości) rośnie w dość dużych ilościach i kusi Cię kulinarnie, to o ile nie wydziela jakiegoś chemicznie się kojarzącego zapachu, tylko taki typowy pieczarkowy (anyżkowy), to na pewno jest jadalna.
#364
od stycznia 2009
Nie tyle kusi kulinarnie (choć też), ile fajnie jest znać i jednak umieć rozpoznawać poszczególne gatunki grzybów - dlatego parę miesięcy temu zastanawiałem nad zakupem mikroskopu:)
Ale na razie jestem na etapie patrzenia na las w nowy sposób, tj. poświęcenia większej uwagi grzybom innym niż najpopularniejsze koszykowce, więc uznałem, że na mikroskopowanie jeszcze za wcześnie - póki co zbieram wiedzę i doświadczenie:)