#1595
od października 2007
zarodniki wyjadły muchy (serio!)
Wiem. Obserwowałam go wielokrotnie. Nawet robiłam zdjęcia co godzina, czy jakoś tak.
Cześć Maćku!- jeśli chcesz je pooglądać wybierz się w okolice zbiorników wodnych Krasne, Komosa w kierunku Supraśla.
Jeśli ich nie wypatrzysz,- to na pewno poczujesz:-)))
Witam, Ziomka z Podlasia,dzięki za info o Sromotnikach Do rez. Krasne jeżdżę czasami na ptaki(obserwować rzecz jasna:)sromotników w tym miejscu jeszcze nie trafiłem, za to z ciekawszych spotkałem widłaka spłaszczonego.
Pozdrawiam i dziękuję wszystkim za odp. na post.
Dzięki za link-Piękna stronka,szczere gratulację! Nie znałem jej wcześniej, od dziś będę ją regularnie odwiedzał Pozdrawiam
Maćku nic dziwnego, sromotniki rosną na ziemi a Ty zafascynowany ptakami pewnie masz wzrok skierowany do góry:-)))
Ale nie dziwię się Tobie, bo jest co podziwiać!
Bierz je na węch. Ja nawet jadąc rowerem wyczuwam tego "śmierdzioszka". Znam nad Komosą takie miejsce gdzie na około 8-10 metrach kwadratowych było ich w tym roku około pięćdziesięciu (wcale nie przesadzam, jeszcze tam rosną tylko już w mniejszych ilościach). Praktycznie spotkać je można w całej puszczy, przeważnie w wilgotnych miejscach.
Pozdrawiam!!!