Czekam już od wiosny, aż ten grzybek się pojawi, ponieważ zaprzyjaźniłem się z nim już w ubiegłym roku. Nie chciałem jednak grzebać w starych śmieciach i zaczekałem na świeży materiał. W ubiegła niedzielę zauważyłem że, rozpoczął już obrastanie pnia. W końcowym stadium pień powinien być pokryty prawie w całości, o ile sytuacja powtórzy się z poprzednich lat. Jest to pień najprawdopodobniej olszy która kiedyś tu rosła tj. na grobli rozgradzającej sztucznie utworzone zbiorniki wodne w środku lasu. Z reguły nie wytwarzał grubych owocników, ale cienką około 1-1.5 cm warstwą szczelnie pokrywał pień. Bardzo fajny kolorystycznie. Co to może być? O ile identyfikacja nie uda się za pierwszym razem, to na więcej materiału trzeba będzie troszeczkę zaczekać. Pień mocny tak że, jestem pewien że nikt go stamtąd nie ruszy i będzie spokojnie się rozwijał.
Cytuję z postu powyżej: "Jest to pień najprawdopodobniej olszy" W grę wchodziłaby jeszcze wierzba, ale raczej obstawiam jednak olszę!
Ciekawość moja nie dała za wygraną, musiałem trochę pogrzebać i znaleźć zdjęcia dorosłych owocników. Oto i one. Zdjęcia z poprzedniego roku. Czy one coś zmienią, czy nadal typujesz na błyskoporka promienistego, bo według mnie,- typujesz prawidłowo? Mało w necie zdjęć tego grzybka w młodym wieku!
To on. Im więcej wody i duże różnice temperatur, tym bardziej "dziurawe" (łzawiące) owocniki. Od trzech lat wyrastają mi wielkotalerzowe galerie obok domu, w zeszłym roku było ładnie i stabilnie i były śliczne :-) Tylko ja nie mogłam odpowiednio ich piękna uwiecznić, bo mi aparat szwankował: