Wczoraj znalazłem identyczne, w innym miejscu tylko jeszcze znacznie większe, coś około 5 cm średnicy.
Proszę nawet o jakieś sugestie, bo moja wiedza o tęgoskórach itp.- nie zasługuje nawet na "pałę" :-)))
Ciekaw jestem czy one tam wpadły przez przypadek czy też są w trakcie obiadu?
W każdym bądź razie mają chyba dobrą zabawę:-)))
Przepraszam zapomniałem o pozdrowieniach a ponieważ na forum spotykamy się pierwszy raz, to też teraz to serdecznie czynię:-)
Wydaje mi się jednak że, Ty na tym forum nie jesteś taki "nowy" (chyba że, to tylko zbieżność nazwisk)?
(wypowiedź edytowana przez mirek63 07.września.2009)
ja jestem ... w. ...... już zmieniłem w profilu
Tym niemniej pozdrawiam i też mam nadzieję że, to tęgoskóry:-)
Tęgoskóry to to są na pewno... Ale z tęgoskórami sprawa jest niełatwa... Te kształty i wielkości zarodników...:)
Mi te akurat wygladają bardziej na kurzawkowe(?). Cytrynowe trochę znam i jak dla mnie mają bardziej spękaną powierzchnię perydium od Twoich. A wczoraj nawet udało mi się na nich znaleźć po raz pierwszy w życiu podgrzybki pasożytnicze:)
Andrzeju, WIELKIE DZIĘKI!!!
Przynajmniej wiem już tyle że, jestem w temacie tęgoskórów!
A to że, z ich identyfikacją sprawa trudna, to niestety przekonałem się już nie raz, czytając wątki tego forum.
No cóż, zapytać,- nie zaszkodzi:-)