• miseczkowaty, dla Pimpka
#637
od czerwca 2005
dzisiejsza wycieczka, na gałęzi wyjętej ze żródliska, śr. ok 3mm
Grając w toto-lotka stawiałbym na którąś Ascocoryne. Był tylko jeden owocnik ?
#638
od czerwca 2005
Tak, jeden. Po przyniesieniu do ciepłego pomieszczenia dosyć szybko bardzo ściemniał.
Rósł na korze gałęzi liściastego, może później wrzucę zdjęcie liścia krzewu/drzewa, któy możnaby podejrzewać.
#640
od czerwca 2005
Jak rozumiem, zdjęcia tu nic nie zmienią, jak masz Pimpek ochotę to wrzucić pod mikroskop, moge wysłać.
Na tej samej gałęzi, w okorowanej części, rosło kilka białych maluszków. Największe poniżej 2mm. Zdjęcia słabe, ale takie udąło mi się zrobić w terenie.
Te maleństwa - to rozumiem na trzonkach są?
#642
od czerwca 2005
#2210
od sierpnia 2002
Ja nie widzę nazw plików :)
Jacku, masz jakieś podejrzenia co do rodzaju ?
#643
od czerwca 2005
Pimpek, kiedyś coś podobnego fotografowałem na osadkach jesionu. Ale czy to Hymenoscyphus, nie mam najmniejszego pojęcia, chyba raczej nie. Innych podobnych nie znam, może jakbym przeszukał twoją stronę to coś bym znalazł, ale nie o to chodzi.
Ja Pimpek grzybki poznaję w terenie, wy je oznaczacie, a ja niektóre zapamiętuję ;-))
I to mi odpowiada, taka nauka przez doświadczenie :)) Mam nadzieję, że to jest akceptowalne tutaj ;)
Z tymi nazwami plików to żart, miałem kiedyś na forum małą przygodę z tym.
#2211
od sierpnia 2002
No właśnie Jacku sądzę, że to któryś Hymenoscyphus. Oczywiście kompletnie bez mikro nie podejmuję się gdybać jaki.
Jak znajdę czas oglądnąc poprzednie Twoje grzybki to chętnie poproszę o tego.... choc trochę boję się oznaczać takie inoperculatowe grzybki - są stosunkowo ciężkie według mnie.
:-)) wszyscy, którzy ściagają automatycznie na swoje komputery wiadomości z forum widzą nazwy plików - w tej przesłanej wiadomości :-)
Piotr, a te ciemne pola pod owocnikami Cię nie niepokoją? Może to tylko zbieg okoliczności, ale ... :-)
#644
od czerwca 2005
Jak mi przyjdzie ochota na robienie zagadek, muszę o tym pamiętać ;)
A wątek będzie miał ciąg dalszy jak znajdę chwilę czasu.
#2212
od sierpnia 2002
Chm.... trzeba chyba okulary nosić. Długo szukałem zaciemnień na foto, czy jest czarny trzonek, czy jest plamka - i nic nie ypatrzyłem.
Gdzie ???
Plamki.
Tu:
#2213
od sierpnia 2002
A no fakt.
Zaciemnienie trzonka (drugi kwadracik, pierwsze zdjęcie) - myślałem, że to jakieś artefakty, aberracje itp., ale może i nie... ?
Cały problem jest w tym, że nawet mając suszkę - strasznie się boję (pisałem już kiedyś o tym), że nie odróżnię Ciborii, Hymenoscyphusa, Cyathula otd Rutstroemi itd. Kurde - no jakoś się tego boję. I boję się, że "poodłamują mi się" w preparacie wszystkie croziers na workach i zrobie złe oznaczenie.
To wszystko powinno się zmienić, jak zmienię sobie wreszcie (!) światło w mikroskopie na białe..... chyba, że za wiele po takiej zmianie oczekuję :(
No też nie jestem pewna czy to co widzę to działalność grzybka czy niezależna od niego plama.
:-)) Doświadczenie, doświadczenie, doświadczenie... jak widzisz mi jeszcze go nie wystarcza :-)))
eee... i podejrzewam, że nie ma na świecie takiego człowieka, który ma wystarczające "grzybowe" doświadczenie :-)))
#648
od czerwca 2005
Dodam tylko, że może lepiej obejrzeć jednego więcej pod mikroskopem, niż ma u mnie leżeć na wieczne czasy :)))
Oczywiście, rozumiem, ze masz dużo swoich w kolejece ;)
Nie mrugaj ;) tylko pakuj co tam masz do tych pudełek po dyskietkach :-)) Mogą równie dobrze leżeć u mnie ;-)))
#649
od czerwca 2005
#2217
od sierpnia 2002
Mi jest o tym ciężko cokolwiek powiedzieć - nigdy nie spotkałem czegoś takiego. Ten jaśniejszy wygląda jak rozwijająca się jakaś Cudoniella, no ale mamy grudzień. Może to dziwnie rosnąca forma konidialna Ascocoryne z pierwszej fotki?
Iś wajst niśt :)
#651
od czerwca 2005
Po kilku godzinach w ciepłym pomieszczeniu 'toto' wyglądało zupełnie inaczej. Nie wiem, na ile to mróz/ciepło, na ile rozwój?
To różowe bezpostaciowe z ostatnich zdjęć to mogłaby byc jakaś Tremella z grupy tych które pasożytują na podkładkach Pyrenomycetes. Jeżeli masz okazy to zobacz czy to nie wyrasta na jakimś innym grzybku. Na ostatnim zdjęciu wydaje mi się że widzę podkładkę Pyrenomycetes.
#652
od czerwca 2005
Trzecie zdjęcie z pierwszej serii i drugie z drugiej przedstawiają dokładnie ten sam egzemplarz, tylko w różnym czasie i w innym ujęciu.
Grzybki ususzone, sam niewiele więcej zrobię, co najwyżej zerknę :)
#2222
od sierpnia 2002
No w wersji mokrej wygląda to jak podkładka. Marcin może mieć rację. Swoją drogą takie podkładki to bardzo lubiany substrat :)
#2229
od sierpnia 2002
Ponieważ wątek jest i tak już "wielogrzybkowy" to dołączę pokazową fotkę. Oto moi milusińscy mieszkający na podkładce (być może podkładka
Eutypa flavovirens (Pers.) Tul. & C. Tul.)
#2240
od sierpnia 2002
No dobra - Aniu, a czemu ciemne pola pod owocnikami mają mnie niepokoić? Początkowo myślałem, że Hymenoscyphusy nie posiadają czarnych pól, ale na przykład wspomniany przez Phalopsa
H. albidus sklerotyzuje osadki liścia jesionu.
Nie zauważyłem tego wcześniej - dopiero dzisiaj się przyjrzałem tym fotkom (i zagdanąłem przez GG)
#654
od czerwca 2005
Do dokończenia z mojej strony tego wątku mam jeszcze jedną porcję zdjęć z tego samego dnia i stanowiska. Tylko, że te grzybki rosły na innej gałęzi (na tej, co śluzowce z innego wątku). Pierwsze dwa zdjęcia to grzybki rosnące w dużej grupie przy resztkach kory, a dwa ostatnie to grzybki rosnące pod korą i sfotografowane w domu, jak widać już lekko pożółkłe.
Zdjęcia nie są niestety satysfakcjonująco ostre, ale widać na grzybkach dwa rodzaje owłosienia, delikatniejsze jasne i sztywniejsze, grubsze ciemne.
Czy to część tego grzybka czy goście?
Mają niepokoić, bo mówią, że niekoniecznie to musi być pucharek. Wśród pucharków, ciemne plamy na substracie to dość wyjątkowa sytuacja.
Jacku - te grzybki to dwa różne gatunki. Owłosienie obu wygląda na ich "własne"