Może jakiś inny gatunek, bo nie przypomina boczniaka którego regularnie zrywam z beli.
Prawdopodobnie łyczak późny Panellus serotinus.
Chyba jednak nie jest to łyczak
#641
od czerwca 2005
Niektóre egzemplarze były pozbawione skórki na skrajach, prawdopodobnie pod wpływem warunków atmosferycznych odwarstwiła się od grzybka.
Po wysuszeniu została z grzybka nieomalże sama skórka.
#2523
od kwietnia 2004
Jak żelkowa powierzchnia to może ciżmówka? Ciżmówka miękka? Crepidotus mollis?
(wiadomość edytowana przez jolka 13.grudnia.2005)
(wiadomość edytowana przez jolka 13.grudnia.2005)
Na ciżmówkę ma za jasne blaszki - to może być jeszcze któraś Hohenbuehelia - jasne blaszki, żelkowaty kapelusz i do tego mechaty.
Ciżmówki też miewają mechowatości, ale sypią na brązowo, więc blaszki dość szybko tracą czystą biel.
A boczniakówki są takie elastyczne, przeważnie z żelkowatym miąższem. Na ostatnim zdjeciu widać nierówności (meszek?) na kapeluszach, widać też na przekroju takie coś tam przezroczyste (woda? a może właśnie galaretowaty miąższ?), no i te kremowe, jasne blaszki - albo takie jasne bo zimno i zarodniki nie dojrzewają w "normalnym" tempie, albo są białe (kremowe?). Mikroskop i tyle :-)))
Jacku tu mamy fajną możliwość bardzo fajnego połączenia najrózniejszych potrzeb. Dobrze jest uczyć się takiego patrzenia na grzyby, żeby rozpoznawać je po cechach na zdjęciach. Żeby mikroskop był używany jak najrzadziej. Przy pierwszej prezentacji danego gatunku - najczęsciej jednak jest potrzebna dokładna identyfikacja - stąd moje wieczne "mikroskop...mikroskop..." :-)))
Skórke kapelusza u większości boczniakówek okresla sie jako "welwetową" czyli właśnie taki aksamit, meszek, a nie włosiska :-)
#647
od czerwca 2005
Aniu, dokładnie tak jak piszesz :)))
A suszek się pakuje do pudełka po dyskietkach.