Wiem ze, temat nie lubiany, bo trudny bez mikroskopu lub dobrego opatrzenia. Poruszam go jednak bo to co znalazłem dziś nie jest już tak mizerne jak letnie b. płucne. Te owocniki dochodziły rozpiętością do15 cm. Zabarwienie raczej typowe dla b. ostrygowatego jak i również mięsistość owocników.
Czyżby przyroda spłatała nam figla. Muszę nadmienić że, już od dłuższego czasu noce na wschodzie kraju są dość chłodne.
Bardzo bym prosił o Waszą opinię na ten temat:-)))
PIERWSZE STANOWISKO;
DRUGIE STANOWISKO:
Również dorodne okazy. Ten powalony pień drzewa ma około 35cm średnicy.
Zdjęcia niestety nie najlepsze bo już było prawie ciemno.
Owocniki miały jedynie inny odcień a mianowicie jakby pomarańcz czy też jasny brąz.