znalazłem wczoraj blaszkowca. kapelusz podwiniety gładki i nie postrzępiony czerwony jak klasyczna czerwień forda, blaszki rzadkie słoneczno żółte rozgałęziajace sie w kierunku brzegu, miąsz żółty w kolorze blaszek w całym przekroju, nie zmienny bardzo kruchy. trzon walcowaty pusty żółty przy kapeluszu szybko ku dołowi oprószony czerwienią wpadajacą w biskupi róż, wewnątrz żółty jak blaszki i miąsz. owocnik nie wyrastał z pochwy miał mocno przyrośniętą grzybnię i brak pierscienia. zapach bardzo przyjemny wyraźny orzechowy. nie mam pojęcia jak go zidentyfikowac. bedę szczerze zobowiazany za pomoc.
a jaki był kształt kapelusza?
Rycerzyk ma zapach raczej ziemisty...
kapelusz gładki podwinięty suchy bez żadnych garbów plamek itp. równiutko pół kuli w kolorze czerwonym
rycerzyk na pewno to był bo kapelusz był jak polakierowany półmatowym czerwonym lakierem gładziutki a cała reszta wsciekle żółta tylko trzon był lekko oprószony biskupim kolorem
acha, to powiedz jeszcze mniej więcej wymiary kapelusza, oraz grubość trzonu :)
kapelusz ok 4cm trzon 1cm pluję sobie w brodę za brak aparatu a pierwszy raz w życiu widziałem coś takiego. na pierwszą myśl wpadł mi muchomor cesarski ale szybko to wykluczyłem i na tym koniec
#4667
od kwietnia 2004
A Nie wpadł Wam na myśl poroblaszek żółtoczerwony? http://www.grzyby.pl/gatunki/Phylloporus_pelletieri.htm
(wypowiedź edytowana przez jolka 04.września.2009)
A no właśnie to dlatego zamieściłem te zdjęcia żeby ewentualnie w razie odpowiedzi przeczącej, rzucić podejrzenia na coś innego. Wszyscy typują na rycerzyka a ten nie ma aż tak rzadkich blaszek, no i pustego trzonu, chyba że w starszym wieku, a tu mowa zaledwie o 4cm. Kolory jednak by się zgadzały. Paroblaszek też chyba nie ma pustego trzonu(nigdy go nie kroiłem), to w sumie jeszcze nic nie wiemy!