Wygląda na Macrotyphula fistulosa var. contortus - buławkę rurkowatą odm. skręconą.
takie żółte było ? Jak żółte to raczej Clavaria.
Mikroskop.
Clavaria argillacea?
Clavulinopsis helveola?
hm...
Żółte.Zawsze rosną w tych samych miejscach co rok w końcu listopada.
Cienkam z "krzaczków" jak szczypiorek na wiosnę - bez mikroskopu sobie nie poradzę. Z mikroskopoem ... istnieje pewna szansa....
Chcę ale zimą nad nimi siądę - teraz mam tyły w oznaczaniu forumowych grzybów takie, że aż strach.
Ja bym obstawiał Clavaria argillacea :-))
Clavaria, jako goździeniec...
Clavaria argillacea (te pierwsze)
Mirku - miejsce zbioru + data (+/-):D
miało być +/- a tu proszę, niemal jak z pamiętnika przepisane :D
w sumie nie ma się co dziwić, życiowa decyzja, ale fajki jakieś takie egzotyczne, pomorskie ;)
To się tobie nie dziwię, że rzuciłeś palenie.
W ubiegłym roku w hurtowni, sprzedawca namówił mnie właśnie na NEVADY. Karton prawie pół roku sprzedawałem ... cholernie "popularne". Ostatnie paczki sprzedałem poniżej ceny zakupu, oby tylko ich sie pozbyć, a i tak klienci nie byli zadowoleni:-(
#5081
od maja 2006
Po 10 latach! Błażej chyba dorwał w końcu jakąś porządną publikację o żółtych Clavaria :-)
Nie, to raczej kwestia zaglądania do różnych kopert i kartoników, które przywiozłem sobie od Ani K (które w IŚRL zalegały pod, za, koło i nad biurkiem Wielce Czcigodnej).
Btw, suszek z 10.09.2007 z Inwałdu to Clavulinopsis fusiformis:D (nie ma numeru wątku więc pewnie nie wstawiałeś na forum).
Nie pamiętam, nie miałem niczego do zakopania w ten dzień :-)