długo trzonkowy grzybek to coś około Helvella macropus
#5132
od stycznia 2007
Na kolację jadłeś żółciaka siarkowego :-)
Przejeżdżając rowerem przez park też spoglądałam przez kilka dni na sierpniowego żółciaka, ale tak szybko się podstarzał, że nie zdążyłam zebrać go na kolację :-(
Odpowiedź jak najbardziej prawidłowa!
Pychota,-coraz lepiej mi się udaje kuchnia grzybowa.
Dziś znów wskoczyłem do lasu na "troszeczkę" po pracy, ale tylko dwa "stare kapcie" znalazłem.
Przepraszam za wyrażenie, ale w lesie "sucho jak cholera".
Żeby znów wyruszyć do lasu muszę znaleźć dobrego zaklinacza deszczu!
Z nadzieją spoglądam w niebo a tu nic. Nawet popularne kurki poważnie podsuszone.
Uzbrajam się w cierpliwość i czekam z niepokojem, bo u mnie przeważnie prawdziwy wysyp borowików, w puszczy, zaczyna się około 20 sierpnia, oczywiście jeśli aura jest sprzyjająca.
Tak się rozgadałem o kulinariach że, zapomniałem podziękować Jakubowi za identyfikację!
Wielkie dzięki:-)
(wypowiedź edytowana przez mirek63 08.sierpnia.2009)