Grzyba tego znalazłem na brzegu lasu mieszanego (Abies, Picea, Pinus, Fagus, Corylus). Nie znalazł bym go gdyby nie ślimaki, które całą górną powierzchnię zjadły ujawniając ciemne jego wnętrze. Owocnik 2x1,5 cm (szczegóły wyglądu na zdjęciach). Początkowo myślałem że to znowu Melanogaster broomeianus, ale zarodniki ... pokazały że to zupełnie inny rodzaj. Idąc po kluczu (Nordic Macromycetes) doszedłem do Hymenogaster olivaceus Vittad. Jak sądzicie, czy dobrze oznaczyłem gatunek?