Rósł tuż przy pniu. Trudno więc stwierdzić czy na nim czy na ziemi. Zapach niezbyt intensywny lecz nie przyjemny. Bardzo mięsisty, twardy i kruchy. Tak twardy że, trudny do zgniecenia. Po przekrojeniu wydzielił białe mleczko, piekące w język. Wysyp albo biały albo nie udał się. Raczej jednak brak. Co to może być.
Teraz po przeczytaniu opisu i ja Was popieram i serdecznie Wam dziękuję. I to szczególnie ponieważ daliście mi odpowiedź na dawno mnie trapiące pytanie. A mianowicie od czasu gdy w atlasie Marka przeczytałem że, można go pomylić z m.chrząstką. Tego drugiego znam i w żaden sposób nie mogłem sobie wyobrazić który to jest ten m. biel. Pomimo że, to nie jest pierwsze spotkanie z tym grzybem nie mogłem go zidentyfikować. Szczególnie mnie zwodziła ta niesłychana twardość miąższu a szczególnie trzonu, wręcz niespotykana wSród innych z tego gatunku. Dzięki Wam o jedną niewiadomą mnij:-)