Kluczyłem przy pomocy kilku kluczy, ale zawsze coś nie pasuje. Może ktoś bardziej obeznany w mleczajach pomoże.
Mleczko: białe, niezmienne od razu, po dłuższym czasie kremowe, po wyschnięciu na papierze zostają żółte plamy (na upartego można się dopatrzyć zielonkawych odcieni). BARDZO ostre po chwili.
Wysyp: Ciemno żółty
Kapelusz nie śliski.
Siedlisko: na środku drogi leśnej, las grabowy (bardzo podobne zbierałem w leszczynach)
Może Lactarius circellatus? Uprzedzam, że nie mogę odnaleźć żadnych informacji opisowych, jak np. smak mleczka. Sugeruję się wyglądem oraz miejscem, w którym znalazłeś tegoż mleczaja.
(wypowiedź edytowana przez damianov 21. czerwca. 2009)
Faktycznie, jakoś go omijałem... we Florze Polski XXV nie ma go wcale wyszczególnionego, jedynie w uwagach do Lactarius Pyrogalus jest wspominany. Natomiast Fungi of Switzerland vol. 6 jest szczegółowy opis i w zasadzie wszystko się zgadza. Nawet to, że może występować również wśród leszczyn.