Jakiś taki bidny stary łuskwiak. Może i nastroszony?
#214
od sierpnia 2004
Napewno bidny!!!!.
O tej porze roku i przy ostatniej suszy i zimnach wszystko takie jakieś bidne, że aż aparat nawet nie chce wyostrzać,;-)))
Stawiam na Łuskwiaka nastroszonego. (:%D
(wiadomość edytowana przez Marcos 05.listopada.2005)
Pod zmarnowanego łuskwiaka ognistego (Pholiota flammans) bardziej mi podchodzi :-)
malutki (mieści się w palcach - średnica kapelusza ok 2-3cm - tak mi wychodzi jak patrzę na moje palce...), filigranowy, z łuskowatym wyraźnie trzonkiem, żółty, rosnący pojedynczo (tzn gromadką, ale wyrasta raczej pojedynczo), ma delikatne łuseczki na kapeluszu i (rozmazane, więc słabo widzę) "inaczej nastroszone" niż u łuskowatego.
#2311
od kwietnia 2004
Tak. Te palce. Ja jakoś tego nie widzę. Gdy mi nie podacie wymiarów - sama nie wymyślę. Znaczy się gapa. :-(
#100
od października 2003
cieszę się że chociaż raz te moje paluchy się przydały , w tym roku to były moje pierwsze zdjęcia w przyszłym już paluchów nie będzie!!! :))))
A linijka? Będzie jakaś linijka?
:-)))
#101
od października 2003
Przy łuskwiakach czuję się na razie bardzo niepewnie - ale dzięki tym różnym zdjęciom mamy niezły łuskiwiakowy przegląd.
Ale rozpoznawać ze zdjęć - szczególnie te żółte, nadrzewne ze śliskim kapeluszem się nie podejmuję - jeszcze :-)
22 cm! Niezły egzemplarz :-))
Nie da się uzyskac wysypu? Jaki zapach?