Wczoraj, 05.06.09, na ziemi, wokoło modrzew, sosna, świerk, dąb, grab, może jeszcze inne liściaste. Niedaleko rósł sobie Gymnopus dryophilus, kawałek dalej Helvella acetabulum, w pobliżu Epipactis helleboris 23 szt., a to wszystko na ok. 100 m bieżących przydroża leśnej drogi, chce się spacerować takimi dróżkami :-)))
Czy poza tym, że śliczna, można coś więcej o niej ... ?
Nie mam suszka, bo wiem, że workowce potrzebują więcej czasu by dojrzeć, na razie tylko fotki: był pojedynczy owocnik oraz gniazdko złożone z trzech owocniczków. Ten pojedynczy podam w oryginalnym rozmiarze, największy z gniazdka był dwa razy większy niż ten pojedynczy.
Pojedynczy w naturalnym rozmiarze:
Całość o pojedynczym:
Całość o gniazdku:
To wszystko co mam, soku nie puszczała, z największej w gniazdku odłamałam kawałeczek, widać jasny miąższ.