W każdym razie, ze względu na siedlisko i okres występowania mamy zawężony krąg do tylko sekcji
Nolanidea Ponieważ na zdjęciu nr. 5 widać, że blaszki są prostopadle użebrowane, to najprawdopodobniej Vito ma rację co do E. saundersii.
Na włoskiej stronce znalazłem owocniki z podobnie użebrowanymi blaszkami
http://www.naturamediterraneo.com/forum/topic.asp?TOPIC_ID=40780 Typowany przeze mnie
E. saepium takiego żebrowania blaszek już nie posiada.
W Nordic znalazłem tylko E. saepium. Dlatego jestem ciekaw jak rozróżniają oba podobne gatunki inne klucze?
Sprawa ciekawi mnie, gdyż kilka lat temu pewna osoba spytała mnie czy to są te dobre gęśnice (majówki) wiosenne. Aż mnie zmroziło tak postawione pytanie. Nie powiem byłem zaskoczony podobieństwem koloru kapeluszy na pierwszy rzut oka. Dopiero po obejrzeniu różowego hymenoforu odpowiedziałem, że to nie ten grzyb. Nie umiałem natomiast określić jaki to gatunek.
Ostatnio zdarzyło mi się po raz drugi spotkać owocniki tej dzwonkówki dosłownie pięć metrów od miejsca w którym tradycyjnie zbieram od lat Calocybe gambosa. Nigdy ich w tym miejscu nie widziałem wcześniej. Wiem, że w wielu rejonach Polski istnieją lokalne tradycje zbierania gęśnic i dlatego uważam, że warto wiedzieć jaki to gatunek i czy pomyłka może być niebezpieczna.
(wypowiedź edytowana przez grzybiorz 24.maja.2009)
