Grzybek 3:
Mollisia sp. index: 20090520-003-JS Jak widać na makro, wstawionych powyżej przez Jacka, ostatnia
Mollisia wyrosła tylko w "zaczernionym" miejscu. Na podstawie makro sprawa była dla mnie prosta - wygląda, jakby to było subiculum, a więc to jakaś 'Tapesia'. Podejrzewałem, że pod mikroskopem pójdzie miło i łatwo.
Po pierwsze okazało się, że "zaczernienie" to nie jest subiculum, tylko są to Pyrenomycetes !
Pierwszym spawcą zaczernienia jest 20090520-003-JS i jest to na pewno
Capronia pilosella (P. Karst.) E. Müll., Petrini, P.J. Fisher, Samuels & Rossman. Oznaczyłem w/g Ellis & Ellis, króciutkie szczecinki jedynie naokoło ostiole, zarodniki 3-septate (nie muriforme).
Pseudotecja powyższego gatunku rosną wymieszane z równie licznymi formami niedoskonałymi (nie wiem czy należą do C.pilosella). Ponieważ ścianka zarodników konidialnych nie jest pogrubiona więc NIE jest to anamorficzna
Microthelia incrustant ale coś na pewno podobnego.
Te dwa powyższe grzybki są sprawcami zaczernienia, na którym rośnie nasza
Mollisia NIE SĄDZĘ, żeby był to przypadek. Podejrzewam, że jest to jakiś gatunek
Mollisia, który pasożytuje na pyrenomycetes. Nie byłby to pierwszy znany mi przypadek, posiadam już kolekcję PP20070701-001 z nieznaną
Mollisia, która również rosła na gałęzi TYLKO na polach pokrytych Pyrenomycetes:
No OK, ale jaka to jest
Mollisia? Czy da się ją oznaczyć za pomocą klucza Andreasa? Otóż klucz prowadzi bezpośrednio do
Mollisia peruni (Velen.) Gminder (2006). Jest wiele podobieństw, zarówno
M.peruni jak i nasza
Mollisia posiadają:
- takie same / podobne rozmiary zarodników
- zarodniki posiadają takie samo OCI
- obfite subiculum przy owocnikach
- ściany strzępek subiculum rozmywają się w KOH
- IKI+bb, KOH-
Jednak nie jest to ten gatunek (mamy opis i szkice w Czeskiej Mikologii).
M.peruni posiada wieloczęściowe marginalne komórki (włoski), nasz gatunek posiada komórki marginalne ZWYKŁE.
Dodatkowo zarodniki
M.peruni są PROSTE - u naszego gatunku są one bardzo często zakrzywione.
Gminder (2006) przenosząc
peruni z
Tapesia do
Mollisia zwraca uwagę właśnie na te typowe komórki marginalne, trudno więc oczekiwać, żeby grzybka ich nie posiadającego oznaczyć właśnie tak i przymknąć oko na te OCZYWISTE różnice. Na pewno jednak są to gatunki bliskie sobie.
Dodatkowo przy niektórych owocnikach znalazłem takie grzybki, choć sądzę, że nie one są "partnerem"
Mollisia.
Jak widać na zdjęciach Jacka część substratu, gdzie rosną
Mollisia jest pokryta jakimś jasnym grzybem, który pokrył również i
Pyrenomycetes.
Kompletnie nie mam pojęcia co to jest - może Darek? Może to jakaś tapeta w stadium niemowlaka ?
UWAŻAM, że jest to jedna z fungicole Mollisia. Jest to bardzo ciekawe znalezisko, może kiedyś, ktoś je powtórzy bo chętnie przebadałbym dodatkowe kolekcje (Jacku - mogą być nawet z tej samej lokalizacji). pozdrawiam
Pimpek