To przepiękne śluzowce - to Perichaena. Jest ich sporo odmian i są bardzo podobne, więc mogę tylko strzelić, że prawdopodobnie to P. corticalis lub P. depresse. Łudząco podobne są Physarum serpula, ale te mają przewagę koloru żółtego.
Dla ostatecznego oznaczenia przydała by się opinia Piotrka, no i ostateczny werdykt Ani R...
Moim zdaniem Marek ma rację, to śluzowiec z rodzaju Perichaena.
Patrząc na makrocechy sądzę że może to być typowany także przez Marka Perichaena depresse.
P. corticalis czy P. depresse?
Wizualnie porównując z foto z internetu, tez mi podchodzi P. depresse.
Zerkałem pobieżnie pod mikroskopem, po wielkości zarodników nie da rady, nie mam jeszcze możliwości mierzenia, bardzo niewiele nitek włośni, i to połamanych (może za mocno przycisnąłem).
"Śluzowce" Krzemieniewska:
"P. corticalis:... W ścianie szarych albo szarobrunatnych zarodni znajdują się drobne kryształki szczawianu wapnia..."
Czy te kryształki mogą byc widoczne jako luźne obiekty pod mikroskopem?
Mam jakieś takie twory, ale czy to szczawian wapnia? Wieczorem postaram się je przerysowac.
Dzięki:-)
Pozostaje mi chyba poczekac na podstawę, czyli możliwośc zmierzenia zarodników.
Chociaż za P. depressa dodatkowo przemawia "... Zarodnie... różnej długości 0, 4-1, 8 mm..."
Natomiast u P. corticalis "... Zarodnie 0, 4-1, 0 mm..."
Faktycznie, prawidłowo Perichaena depressa.