Przyroda zadziwia człowieka na każdym kroku. Wczoraj robiłem zdjęcia roślin i przypadkowo zauważyłem na nasypie kolejowym gromadkę dziwnych grzybów: małe purchawki na nóżce. W atlasie znalazłem że to berłóweczka (Tulosoma). Pytanie: czy na podstawie poniższych fotografii da się bliżej określić gatunek. Przypuszczam na podstawie cech perystomu, że to może być b. frędzelkowana T. fimbriatum. W altasie znalazłem że to wszystkie gatunki z tego rodzaju są rzadkie, to prawda?

Owocniki już zaschłe, więc przypuszczam że jeszcze z zeszłego roku.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska, okolice Rzepina.
Siedlisko: piaszczysta skarpa nasypu kolejowego, miejsce odsłonięte, słoneczne.

1. trzon łuseczkowaty

2. tu i lepiej na następnym zdjęciu widać ujście, uniesione, jakby trójdzielne (tak jak jedna z zastawek sercowych), jak mniemam brak specyficznej barwy wokół

3.

Tak, to T. fimbriatum - tylko ten gatunek ma taki "frędzlowaty" perystom. Chroniona, ale stosunkowo częsta.

Zgłoszeniowa lub na notatkę o nowym stanowisku tego gatunku.