Byłem w lesie 1 kwietnia i udalo mi się pozyskać owocniki tego gatunku. W między czasie zmężniały one na tyle, że najbardziej okazałe, mające prawie 5 mm średnicy są żywo pomarańczowe. Zrobiłem preparat poprzez rozpaćkanie, jednego świeżego owocnika. W całej masie najbardziej rzucają się w oczy buławkowate parafizy wypełnione pomarańczowa oleistą substancją. worki są na szczycie zgrubiale. Zarodniki wrzecionowate, nieco ponad dwa razy dłuższe niż szersze. Długość od 12,5 do 17,22 mikrony a szerokość 5,6 - 6,7 mikrona. Ścianki lekko zgrubiałe. nie dopatrzyłem się poprzecznych przegród.
Oto nowe, ostre zdjęcia okazów. Cały zespół zajmował skrawek o powierzchni 20 x 15 cm na kilku hektarach lasu. Pierwszy raz widziałem go 7 marca. Ale udalo mi się na niego natrafić.
Darek Karasiński podobnie wygladającego grzyba nazwał Byssonectria fusispora. sprawdzałem grafikę i Bessonectria terestris nie jest aż taka pomarańczowa, o ile w ogólności jest to ten rodzaj.