Ten pierwszy owocnik jest już na etapie zarodnikowania, a więc blaszki idą w kierunku ochry, no a ten drugi chyba bardzo ślimakom smakował... ale lekki fiolet widać :-) A co z moim modrordzawym? Doszedł już?
I co teraz z nim dalej? Chyba można zaryzykować twierdzenie, że to jest nowe i pierwsze udokumentowane zielnikowo stanowisko zasłonaka modrordzawego w Polsce, a więc jak teraz z nim postępować? U Ciebie jest fragment owocnika, w moich zbiorach dwa kolejne (wszystkie mają moje oznaczenia zielnikowe), Ania nie ma żadnego, choć zgłoszenie w bazie jest... Jak to wszystko złożyć w całość?
(wypowiedź edytowana przez mykola 29.stycznia.2009)