18.10.2008. Ten duży koźlarz rósł w sąsiedztwie głównie sosen, były też dęby. Wyglądał mi na koźlarza pomarańczowożółtego, znalazłem w pobliżu jedną brzozę, oddaloną o dobre kilkanaście(może 20, nie pamiętam ale dość daleko)metrów. Pory zółtawe, ale w stronę zielonego. Miąższ (co mnie najbardziej zastanawia) nie czernieje. U podstawy i nasady trzonu widoczne niewielkie niebieskawe przebarwienia. Kartka papieru na zdjęciach A4.