Jeżeli małe, to może jakaś czubajeczka. Miały pierścień na trzonie?
To jest Lepiota cristata - czubajeczka cuchnąca.
#572
od czerwca 2005
Czubajeczka cuchnąca podobno cuchnie, a ten "Pachniał bardzo mocno grzybowo".
Miałem podobny problem, te co znalazłem rosły przy drodze, wyglądały na cuchnącą, ale nie cuchły :))
To jak to jest z tym zapachem?
Są też inne czubajeczki ...
#1032
od kwietnia 2004
Jacek. Z tym zapachem Lepiota cristata nie zawsze jest tak jak myślisz. Ostatnio znalezione przeze mnie miały ostry, pieprzowy zapach, a wcześniejsze z sierpnia, nie pachniały wcale.
Oczywiście, że inne gatunki są. Np.Lepiota clypeolaria, Lepiota brunneoincarnata, Lepiota aspera, itd. około 50 gatunków.
#2209
od kwietnia 2004
Nie wiem, jakie to jest duże.
Czubajeczka cuchnąca nie musi brzydko pachnieć. Sama znalazłam bezzapachową. Jest juz sucha i pojedzie do Ani z innymi grzybami. Jestem jednak pewna, że ta moja to cuchnąca.
Z gory jest bardzo podobny do Lepiota kuehneriana (znalazlem opis w czasopismie grzybowym niemieckim "Der Tintling" nr 19 ze stycznie 2000).
Jesli do tego mial pierscien (jeden lub dwa) lekko pod ukosem do nozki, nozka z rzadkimi drobnymi brazowymi luseczkami, a moze nawet cienkie biale "korzonki" (jako przedluzenie nozki, tak jak u Megacollybia platyphylla, jednak nie tak mocno wyksztalcone), wtedy to moze byc L. kuehneriana. W Niemczech jest na czerwonej liscie rzadkich grzybow.
Zapach raczej przyjemny.
Od Czubajeczki cuchnacej rozni sie ponoc miedzy innymi wlasnie zapachem.
(wiadomość edytowana przez arysch 15.października.2005)
Trzeba by zmikroskopować :-)
#105
od września 2004
Pierścienia się nie dopatrzyłem. Wiekszość raczej miała takie nóżki. Oczywiście nie oglądałem wszystkich :)
Jesli jeszcze żyją to spróbuję jesscze powąchać:) według mnie wygląda dokładnie jak cuchnąca.Ale ten zapach...hm