Tęgoskór, a nie purchawka. Łukasz, czy Ty to potrzebujesz do szkoły?
#106
od sierpnia 2004
Tęgoskór pospolity (Scleroderma citrinum).
Kuki, zostaw sobie trochę fotografii na zimę, nie będziemy się wtedy wszyscy nudzić :-))). hej.
Dzisiaj też Was trochę pomęczę, do szkoły w sumie nie, raczej dla siebie, nie chce się ośmieszać swoimi oznaczeniami, bo wiem, że nie będą zbyt trafny, przynajmniej nie zawsze. A tak mogę się posłuchać ekspertów, a przy okazji się czegoś nauczę. Przepraszam, jeśli to jest dla Was męczące, powiedzcie...
nie w tym rzecz, że jest to męczące lub nie, ale większość z grzybów które fotografujesz można oznaczyć na podstawie zwyczajnego atlasu grzybów dostepnego w każdej ksiegarni
Sedno sprawy...Tylko jeśli znajduję okazy podobne do zdjęć lub wybitnie opisów, to raczej nie ma problemu, ale jesli spotykam problematyczny dla mnie gatunek, chce się raczej upewnic. Obiecuję,że od tej pory będę się bardziej starał i poświęcał więcej czasu na pracę z atlasem, zanim uderzę do Was.Pozdro
Wal śmiało!Forum to najlepszy "żywy"atlas.
Z takiego samego wychodzę założenia. :)
Nie no, nie będę Was za nadto eksploatował...
#51
od października 2005
Fajnie, że mnie rozumiesz, żadne niefortunne odezwanie... Po prostu masz rację, a ja walnąłem taką gafę...No trudno...Uczę się...