Znalezione 31 października na zarastającej haliźnie po pożarzysku sprzed kilku lat. W sąsiedztwie sosny, dęby i buki. Zapach niezbyt silny i trudny do określenia poza tym, że nieprzyjemny.
Bardzo proszę o potwierdzenie (lub zaprzeczenie) czy to może być lejkówka czerwonawa (Clitocybe sinopica)?