Ktoś zauważył poważnie, lub żartował (tego nie sprawdzałem), ale podobno dobrze jest chodzić do lasu z cytryną i tego grzybka po skropieniu sokiem jeść na surowo. Podobno smakuje jak ostrygi...
#580
od marca 2006
Tak, warto chodzić z cytryną do lasu i skrapiać galaretka kolczastego tym owocem obficie. :-) Wówczas czujemy smak...................cytryny, bo w innym przypadku nie ma żadnego smaku :-)))))))))